Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2023

TO NIE DZIECKO JEST ZEPSUTE

Długo się zbierałam by napisać ten post.  Minęło już ponad 1,5 roku jak jeździłam na szkolenie „Psychoterapia dzieci i młodzieży”. Szczerze powiedziawszy raczej nie sądziłam, że będę kiedykolwiek współpracować z młodzieżą. Miałam przekonanie, że będzie mi się z nią trudniej pracować niż z dorosłym. Jednak cały czas chwytam się wszystkich możliwości poszerzania swojej wiedzy. Kiedy więc, na owym szkoleniu prowadzący mówili nam, że rodzice/opiekunowie dzieci przyprowadzają je do ośrodka z tekstem "naprawcie go” myślałam, że to wyolbrzymiają. Totalnie nie mieściło mi się to w głowie. Jak się okazało - kiedy sama zaczęłam pracować z młodzieżą: rzeczywiście często tak to wygląda. Może rodzic/opiekun nie wypowiada tych słów dosłownie ale wszystko na to wskazuje. Po pierwsze: zdarzyło się, że przychodzi z rodzicami - niemal prowadzony przez nich za rączkę (na pierwszy rzut oka) nastolatek, a w rzeczywistości okazuje, że w rzeczywistości ma już 20 lat... Spróbujcie sobie wyobrazić, jak mu