Człowiek, który cierpi potrzebuje wsparcia. Człowiek, który mówi o swoim cierpieniu potrzebuje po prostu: - wysłuchania, - zrozumienia, - pomilczenia, - czasem też przytulenia.... Ale! Żebyśmy, się dobrze zrozumieli to dodam jeszcze, że człowiek, który cierpi, nie potrzebuje: - słów: "nie myśl tyle, to nic nie zmieni", - pocieszenia "będzie dobrze", - dobrych rad, - logicznych rozwiązań, - a tym bardziej: "a nie mówiłem"... A jeśli tego nie potrafisz to zamilcz i po prostu bądź. "Jestem z Tobą" to najlepsze, co możesz mu dać. JK